Hej kochane! Dzień upłynął mi na robieniu lekcji i simsach. Ćwiczyłam z Moniką Kołakowską ( 3 dzień wyzwania na 30 ). Trening nazywał się ciche cardio. Nie był jakoś bardzo trudny i szybko zleciało. Muszę jeszcze tylko nadrobić krokodylki. W poniedziałek będzie ich ostatni dzień. Trzy tygodnie jakoś zleciał, ale ten ostatni tydzień szedł mi najgorzej. Myślałam że będzie zupełnie na odwrót. W każdym razie jeszcze 3 dni i żegnam się z nimi raczej na dłużej.
Na obiad zrobiłam sobie pizzę na spodzie z kaszy jaglanej. Kocham ją <3. Użyłam jednej torebki kaszy, przez co wyszła mi cieńsza i bardziej chrupiąca.
Bilans:
- Śniadanie: kanapka z pastą warzywną, pomidorki - 220 kcal
- Obiad: pizza z kaszy jaglanej z kiełbaską, papryką i szpinakiem- 370 kcal
- Przekąska: skyr brzoskwiniowy- 125 kcal
kanapka z masłem orzechowym- 170 kcal
Bilans: 885 kcal
To jest ten trening dzień 3. Niedziele są wolne, więc jutro tylko krokodylki.
Ta pizza wygląda bosko!!!
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy takiej nie robiłam, teraz wiem co robić jak będzie pms itp, mniam 😍 miłego dnia!
Zdecydowanie ją polecam. Trzymaj się <3
UsuńFajnie wyzwanie, może sama podejmę się gdy będę się czuła na siłach. Podałabyś przepis na tę pizzę? Chciałabym mieć sprawdzony :) Powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńJasne, podam w następnym poście. Dzięki kochana <3
UsuńOo proszę, ciekawa ta pizza bardzo. Piękny bilansik ;* Powodzenia
OdpowiedzUsuńDzięki <3. Trzymaj się cieplutko
UsuńBoże.. żebym ja się tak umiała zmobilizować do ćwiczeń, a ja po prostu ich nie lubię..
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowałaś mnie tą pizzą, mogłabyś w którymś poście dodać przepis? Będę wdzięczna <3
Jasne, dodam oddzielny post.
UsuńWiem, mi też ćwiczenia nie za łatwo przychodzą. Dlatego wolę wyzwania - po prostu codziennie musisz. Jakoś mnie to tak motywuję <3
Podziwiam cię za wytrwałość. Trzymaj się ♥
OdpowiedzUsuńDzięki <3
Usuń