wtorek, 31 marca 2020

#9 Zakupki


Obliczyłam tą szarlotkę. Wychodzi że duży kawałek ma 280, ale to taki serio konkretny.
Byłam dzisiaj z siostrą i jej kolegą ( ma samochód) na zakupach w Lidlu. Staliśmy pół godziny zanim nas w ogóle wpuścili. Straszne tłumy. Zobaczymy czy przeżyję. A jak u was ? Mam nadzieję, że jesteście zdrowe i cała rodzinka też <3

Krokodylki i przysiady zaliczone :)

Bilans: 
- Śniadanie: jogurt naturalny z chia i płatkami owsianymi, kiwi - 260  kcal
- Obiad: jogurt naturalny z bananem i truskawkami - 235 kcal
- Kolacja: dwie kanapki z chleba razowego z serem i z hummusem - 280 kcal
- Przekąska: mały kawałek szarlotki- 200 kcal
figi suszone - 70 kcal
-Picie: czarna kawa, melisa z truskawką, herbata zielona, ciepła woda z cytryną i miodem - 35 kcal
- Bilans: 1080 kcal





3 komentarze:

  1. boski bilans :)) Przez te kolejki unikam lidla i wybieram osiedlowe sklepy, ponieważ często nikt tam nie chodzi i jest spokój. Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana <3. Wiem, ten Lidl to nie był dobry pomysł...
      Nigdy więcej ;)

      Usuń
  2. Szczerze zakładałam, że będzie zdecydowanie więcej. A tu fajna niespodzianka. Dzięki, trzymaj się kochana <3

    OdpowiedzUsuń