wtorek, 16 czerwca 2020

#50 Okrągłe 50 !!


Dziękuję wam za wsparcie pod ostatnim postem. Naprawdę jesteście kochane <3

Poprzedni tydzień był tragiczny, ale teraz jest lepiej. Przyszła nam do domu zamówiona waga xiaomi. Muszę poczytać instrukcję, zainstalować aplikację na telefon i zobaczymy jak się będzie sprawdzać. Trochę się podłamałam, bo pokazała mi 53,7, czyli z kilogram więcej.  Niestety jedzenie w poprzednim tygodniu dało o sobie znać.

Od początku tygodnia idzie mi całkiem dobrze. Bilanse planuje w granicach 1400. Jedyne postanowienie to koniecznie muszę powrócić do ćwiczeń. Był taki czas, że robiłam coś codziennie i bardzo chcę do tego wrócić.

Mama wróciła w niedzielę z żagli i przywiozła mi świeżo wędzonego pstrąga. Mega się ucieszyłam, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam rybę. Jest po prostu przepyszna <3
Z takich rzeczy kulinarnych, to wczoraj po raz pierwszy jadłam owsiankę na słono. Powiem wam, że pozytywnie mnie zaskoczyła. Wstawiam wam zdjęcie.

Owsianka na mleku z pomidorem, papryką, selerem, kurczakiem wędzonym i przyprawami curry


Nie podlinkuję wam żadnej stronki, bo robiłam tak sobie z głowy. W każdym razie sprawdzą się tam raczej wszystkie warzywa. Smak zawdzięczam kurkumę, curry i chili <3. Naprawdę polecam jeśli tak jak ja kochacie owsianki. Mimo to, zostanę raczej przy słodkich wersjach.

Przypomniałam sobie jeszcze jedną sprawę. Dostałam jeden komentarz w sprawie brownie z kaszy jaglanej. Jadłam to u koleżanki i to ona je robiła. Nie mam pewności skąd brała przepis. Popytałam trochę z czego robiła i prawdopodobnie jest z tej stronki. Na wierzch nie dawała orzechów, tylko maliny. Było po prostu cudowne i jako wielki miłośnik czekolady na pewno będę próbować je odtworzyć.


Bilans- 15.06.:
- Wytrawna owsianka curry- 290 kcal
- Ogórek - 20 kcal
- Małe jabłko, czekolada- 190 kcal
- Zapiekanka warzywna- 480 kcal
- Pstrąg wędzony, kromka chleba żytniego, ogórek małosolny- 390 kcal
Bilans: 1370 kcal

Dzisiejszy bilans wstawię wieczorkiem.
Trzymajcie się cieplutko <3

EDIT:
Bilans dzisiejszy:
- Jogurt z granolą i nektarynką - 250 kcal
- Łyżeczka masła orzechowego, ogórek, truskawki - 115 kcal

- Zapiekanka warzywna- 480 kcal



- Gołąbki z diety pudełkowej mamy- 350 kcal

Wiem, że wyglądają koszmarnie, ale były pyszne <3

- Magnum salted caramel- 235 kcal


Bilans: 1430 kcal




6 komentarzy:

  1. Z ćwiczeniami jest tak że musisz siebie zmusić a potem nie wyobrażasz sobie dnia bez ćwiczeń. Dasz radę 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już kiedyś tak miałam i muszę do tego powrócić <3
      Dzięki kochana

      Usuń
  2. Dobry pomysł z tą owsianką na słono.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę się tylko połapać co i jak - połączyć z aplikacją itd.
    Właśnie liczę na to, że da mi trochę w kość <3

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurcze ciekawa ta owsianka, nie pomyślałabym, może to najpierw na kimś wypróbuję haha
    Też chce wrócić do ćwiczeń.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę jest super. Dodaj dowolne warzywa, dużo przypraw i będziesz zaskoczona. Łączy się idealnie z kurkumą i curry.
      Dzięki kochana. Musimy się do nich razem zabrać <3

      Usuń