środa, 28 października 2020

#74 Lockdown

 

Cześć kochane,

Dziękuję wam bardzo za cudowne słowa pod poprzednim postem. Nawet nie wiecie jak miło mi się je czytać. Jesteście naprawdę niezwykłe <3

Nie piszę codziennie, bo nie mam zbytnio o czym. I to na pewno jeszcze trochę potrwa. Liczby zarażonych będą teraz wzrastać jak szalone. Mam nadzieję, że w waszym najbliższym otoczeniu wszyscy są zdrowi <3

Od rana mam lekcje, a później tylko czekam żeby iść spać. Wpadam strasznie w depresyjny nastrój. Z nikim nie utrzymuję kontaktu, bo nie mam na to siły i zupełnie tego nie potrzebuję. Snuję się po domu w swetrach i wyglądam jak menel. Jestem tylko ja i moja głowa.

Leki na jelita przestały dawać. Muszę powrócić do zwiększonej dawki. Tak więc, dodatkowe urozmaicenia dnia mnie czekają haha

Jakoś się odezwę. Mam nadzieję, że przynajmniej u was jest ciekawej. Trzymajcie się cieplutko <3


Bilans - 855 kcal

- Owsianka na wodzie z bananem i cynamonem, miód - 220 kcal

- Kilka paluszków, ciasteczko - 105 kcal

- Kotlet z indyka z marchewką,  ziemniaki, kapusta kiszona - 345 kcal 

- Kanapka z serem, sałatą i pomidorem- 185 kcal


P.S. Wiem, że miałam jeść więcej....

1 komentarz:

  1. Rozumiem ten Twój nastrój, ja ostatnio trzymam się jednej deski ratunku i to i dobrze i źle, bo jak jej braknie to popadam w obłęd, a jak ją mam to staję się zbyt normalna i szczęśliwa. Trzymaj się kochanie i jak coś to pisz na klllaudiaa@icloud.com ;*

    OdpowiedzUsuń