Wybaczcie mi, nie mam jakoś weny do pisania. Wstawiam tylko bilanse z dwóch ostatnich dni. Nie udało mi się jeść ponad 1000, co zresztą widać. Kiepsko mi to idzie..
Muszę jeszcze wcisnąć w siebie skyr, bo inaczej skończę na 600 kcal.. . Jedyne pocieszenie to nauka zdalna od przyszłego tygodnia. Martwię się o rozszerzenia, bo takie nauczanie zupełnie nic nie daje. Ale przynajmniej jestem cały czas w domu i tylko bym jadła.
Moje samopoczucie dorównuje pogodzie za oknem. Trzymajcie się cieplutko <3
Bilans - 15.10.
- Owsianka kakaowa, pół jabłka - 240 kcal
- Kromka chleba z domową pastą z bakłażana, sałata lodowa - 150 kcal
- Barszcz z ziemniakami zabielany jogurtem greckim - 180 kcal
- Napoleonka ~ 280 kcal
Bilans: ~ 850 kcal
Aktywność: 6150 kroków
Bilans - dzisiaj:
- Overnight oats o smaku szarlotki - 245 kcal
- Kanapka z serkiem i sałatą lodową - 185 kcal
- Domowe ratatouille <3 - 200 kcal
- Skyr brzoskwiniowy - 125 kcal
Bilans: 755 kcal
Aktywność: 7900 kroków
Jeśli chcesz zwiększyć bilanse, a nie masz ochoty na jedzenie to spróbuj wprowadzić do diety orzechy i suszone owoce. Są małe objętościowo, a mają sporo kcal. Uważaj na siebie ♥️
OdpowiedzUsuńWiem o tym kochana, po prostu głowa mi na to nie pozwala. Staram się z nią walczyć każdego dnia.
UsuńDziękuję Ci za ogromne wsparcie <3
Nie znam Cię za bardzo pod względem Twojego podejścia, nie wiem co przeżywasz i dlaczego ale chyba musisz popracować nad myślami. Ty decydujesz ile zjesz i jeśli skupisz się nad tym w jakim celu to robisz to myślę że uda się jeść więcej. Nie chcę być hipokrytką, ja mam odwrotny problem ale tłumaczę to sobie w podobny sposób co Tobie ;) Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńMuszę popracować sama nad sobą.. bo sama nie wiem czego chcę.
UsuńDzięki za miłe słowa kochana <3
A z czego zdajesz rozszerzenie? Może jakieś korki.
OdpowiedzUsuńJa chodziłam na korepetycje, bo i tak w szkole robiliśmy za bardzo podstawowo i w sumie to nie potrzebowałam tej szkoły, często w 3 klasie zostawałąm w domu by się pouczyć, bo szkoła to byłą strata czasu dla mnie.
Trzymaj się kochana
Jestem w klasie humanistycznej, więc typowo rozszerzam polski, historię i wos. Póki co sporo uczę się sama, a lekcje zdalne są lepiej prowadzone niż ostatnio. Myślę, że dam sobie radę <3
Usuń